Calineczka
Na motywach baśni H.
Ch.Andersena
Występują:
· CALINECZKA
· ROPUCHA
· SYN ROPUCHY
· CHRABĄSZCZ
· CHRABĄSZCZ1
· CHRABĄSZCÓWNA 1
· CHRABĄSZCZÓWNA 2
· MYSZ
· KRET
· JASKÓŁKA
· KSIĄŻĘ ELFÓW
· ELF1
· ELF2
· RYBKA1
· RYBKA2
Dekoracja:
· krajobraz – las i woda
· chata pani Myszy
· ogród
SCENA 1
Na środku sceny leży zwinięta w kłębuszek Calineczka.
Dookoła niej niezgrabnymi skokami poruszają się ropuchy.
ROPUCHA
Piękna
prawda? Wymarzona żona dla ciebie synku!
SYN
ROPUCHY
Rechu,
rech!
ROPUCHA
Wszystkie
ropuchy na naszych bagnach padną z zazdrości! Prawdziwa czarodziejka,
księżniczka, żoną dla mojego syneczka! Cieszysz się?
SYN
ROPUCHY
Rechu,
rech!
ROPUCHA
Kiedy
ją zobaczyłam w kwiecie tulipana, od razu wiedziałam, że musi być twoja.
Zobacz, jaka słodziutka. Jaka delikatna!
SYN
ROPUCHY
Rechu,
rech!
Budzi
się Calineczka. Na widok ropuchy i jej syna z przerażeniem zakrywa twarz.
ROPUCHA
Witaj
kochaneczko! Mam zaszczyt przedstawić ci mojego syna. Wkrótce będzie twoim
mężem. No, synku, przywitaj się z narzeczoną!
SYN
ROPUCHY
Rechu,
rech!
ROPUCHA
Prawda,
że słodki? Udał mi się synuś! A teraz odpoczywaj! My mamy dużo roboty! Wyprawię
wam takie weselisko, jakiego nigdy na bagnach nie było. Chodź synu! Nie mamy
czasu!
SYN
ROPUCHY
Rechu rech! Rechu rech!
Ropucha wraz z synem odchodzą. Na scenie zostaje
Calineczka i głośno płacze.
CALINECZKA
Och, ja nieszczęśliwa! Nie
chcę wychodzić za mąż za syna ropuchy! Nie chcę mieszkać na bagnach! Och, ja
nieszczęśliwa. Wolę już umrzeć!
RYBKI
Nie płacz, Calineczko! Nie
płacz!
RYBKA 1
Pomożemy ci uciec!
RYBKA 2
Przegryziemy łodygę tego
liścia, który jest twoim więzieniem.
RYBKA1
Nurt strumienia poniesie
cię daleko stąd.
RYBKA 2
Będziesz wolna.
CALINECZKA
Kochane rybki! Jakże się
wam odwdzięczę!?
RYBKI
Bądź zdrowa Calineczko!
Powodzenia!
SCENA II
Calineczka płynie na listku, rozgląda się
dookoła. Nadlatuje chrabąszcz. Kilka razy okrąża dziewczynkę, następnie porywa
ją.
CALINECZKA
Ratunku!
Pomocy!
CHRABĄSZCZ
Spokojnie
moja śliczna panno! Nie zrobię ci krzywdy. Wręcz przeciwnie! Wybrałem cię na
swoją żonę!
CALINECZKA
Dziękuje
za taki zaszczyt panie Chrabąszczu. Ale nie skorzystam.
CHRABĄSZCZ
Nikt
cię nie pyta o zdanie. Przygotuj się, zaraz przyjdą moi przyjaciele i kuzyni.
Chcę, abyś dobrze wypadła.
CALINECZKA
Ale,
ja...
CHRABĄSZCZ
Usiądź
tu, albo nie, może tam.... Nie, tutaj będzie najlepiej. Już idą! Taki jestem
podekscytowany!
CHRABĄSZCZE
Witaj
drogi kuzynie!
CHRABASZCZ
1
Ponoć
żenić się zamierzasz?
CHRABĄSZCZÓWNA
1
Wprost
umieram z ciekawości, gdzie twoja narzeczona?
CHRABĄSZCZÓWNA
2
Taka
niespodzianka, drogi kuzynie! Pokaż nam swoją wybrankę.
CHRABĄSZCZ
Oto
ona. Wskazuje na przestraszoną
Calineczkę.
Chrabąszcze
podchodzą bliżej do dziewczynki. Przyglądają jej się z uwagą, następnie
wybuchają gromkim śmiechem.
CHRABĄSZCZÓWNA 1
To
ma być ta piękność!? Nie wytrzymam! Zaraz pęknę ze śmiechu!
CHRABĄSZCZÓWNA 2
Jaka
ona chuda! Okropność!
CHRABĄSZCZ
1
Nie
jestem dobry z rachunków, ale wydaje mi się ,że ma za mało nóg. Myślałem drogi
kuzynie, że masz lepszy gust!
CHRABĄSZCZÓWNA
2
I
brak jej skrzydeł! Zapewne nie potrafi latać!
CHRABĄSZCZÓWNA
1
Nie
jest chrabąszczem. Jestem tego całkowicie pewna! A chrabąszcz powinien żenić się ....
CHRABĄSZCZE
Z
chrabąszczem!!!
CHRABĄSZCZ
Chyba
macie rację! Nie wiem, co mnie tak ogłupiło, że widziałem w niej piękność.
Faktycznie! To istna szkarada. Niech idzie, gdzie chce!
Chrabąszcze odlatują. Na scenie pozostaje tylko
Calineczka.
CALINECZKA
Jestem
wolna! Muszę odnaleźć drogę do domu.
SCENA III
Zmiana dekoracji – w chatce Myszy. Pani Mysz krząta się po
swoim domku. Podśpiewuje.
MYSZ
Za
oknem taka zawierucha i mróz, a w moim domku cieplutko i miło. Jaka jestem
szczęśliwa! Wygląda przez okno. Zauważa Calineczkę. A kto tam w taką
pogodę po lesie się włóczy? Przecież to mała dziewczynka. Cała zmarznięta.
Muszę jej pomóc!!!
Mysz wprowadza do chatki przemarzniętą Calineczkę..
MYSZ
Ogrzej
się moje dziecko i opowiadaj, skąd się tu wzięłaś.
Dziewczynka opowiada gestykulując. Mysz co jakiś czas
chwyta się za głowę, żywo ruchem reaguje na opowieść Calineczki.
CALINECZKA
I w
ten oto sposób dotarłam aż tutaj. Gdyby nie pani.... Nie wiem, co by się ze mną
stało!
MYSZ
Biedactwo!
Dwa razy porwana! Biedactwo! Ociera łzy chusteczką. Tak się wzruszyłam.
Możesz zostać u mnie przez zimę, ale w zamian musisz zajmować się moim
gospodarstwem, śpiewać i opowiadać najróżniejsze historie.
CALINECZKA
Ach,
dziękuję pani Myszo. Obiecuję, że będzie pani ze mnie zadowolona.
MYSZ
Mam
taką nadzieję.
SCENA IV
Calineczka krząta się po domu. Podśpiewuje, kiedy wchodzi Mysz
MYSZ
Moja
droga! Mam wspaniałą nowinę! Będziemy miały gościa! Wyśmienitego gościa! Musimy
przygotować się na jego wizytę.
CALINECZKA
A
kto nas odwiedzi?
MYSZ
Mój
sąsiad, pan Kret. Jest bardzo bogaty i doskonale wychowany. Wprawdzie nie widzi
najlepiej, ale jest bardzo mądry. Zachowuj się więc, jakbyś była wielką damą.
Musisz zrobić dobre wrażenie.
KRET
Puk,
puk, puk!
MYSZ
Pan
Kret! Co za niespodzianka! Taki gość w moim domu! Proszę, proszę, niech pan
wejdzie. Calineczko, przywitaj się z panem Kretem.
CALINECZKA
Witam
serdecznie.
KRET
Domyślam
się, że to jest ta młoda dama, którą przygarnęła pani na zimę.
MYSZ
W
rzeczy samej, dokładnie ta. Jest niezwykle pożyteczna. Wszystko potrafi zrobić.
A opowiada tak ciekawie, że nie mogę uwierzyć, jak do tej pory mogłam się obyć
bez jej towarzystwa. Calineczko, nalej naszemu gościowi herbaty.
KRET
To
interesujące, co pani mówi. Muszę się bliżej przyjrzeć tej pannie. Na mnie już
czas. Jutro, drogie panie zapraszam do siebie. Oprowadzę panie po moim skromnym
mieszkaniu.
MYSZ
Skromnym?
Och, panie Krecie. Przecież pan ma salony.... Z przyjemnością odwiedzimy pana.
Do widzenia. Calineczko, pożegnaj gościa!
CALINECZKA
Do
zobaczenia panie Krecie.
KRET
Do
jutra moje panie.
SCENA V
MYSZ
Jestem
pod wrażeniem! Podobało ci się mieszkanie pana Kreta?
CALINECZKA
Słucham?
A, taak!
MYSZ
Widzę,
że na tobie też zrobiło wrażenie. A widziałaś te zapełnione spiżarnie! Przy tak
gospodarnym i zaradnym mężu nigdy byś nie zaznała głodu.
CALINECZKA
Słucham?
A tak!
MYSZ
Coś
ty taka dzisiaj rozkojarzona. Chyba nie przestraszyłaś się tej martwej
jaskółki.
CALINECZKA
Nie,
naturalnie, że nie. Tylko żal mi tego ptaka. Na pewno przepięknie śpiewał.
MYSZ
Ty
naprawdę głupia jesteś! Nad jakimś ptaszyskiem się rozczulasz. Też coś!
Mysz schodzi ze sceny. W pokoju zostaje tylko Calineczka.
CALINECZKA
Biedna
jaskółka. Wydawało mi się, że jej serduszko jeszcze bije. Będę się nią
opiekować. Może wróci jej życie i siły. Może jeszcze dla mnie zaśpiewa.
SCENA VI
CALINECZKA
Jaka
jestem dzisiaj szczęśliwa. Moja jaskółka wyzdrowiała! Poleciała do słońca.
Kochany ptak!
MYSZ
A
jesteś Calineczko! Widzę, że humor ci dopisuje?
CALINECZKA
O,
tak! Dzisiaj jestem bardzo szczęśliwa!
MYSZ
To
dobrze, moja kochana. Mam dla ciebie fantastyczną nowinę. Jesteś szczęściarą
moje dziecko. Jesteś prawdziwa szczęściarą. Pan Kret dzisiaj poprosił o twoją
rękę. Cieszysz się?
CALINECZKA
Słucham?
MYSZ
Wiem,
że trudno w to uwierzyć, ale to prawda. Zamożny, uczony i niezwykle
dystyngowany pan Kret poprosił o twoją rękę , moje biedactwo. Będziesz teraz
panią. Prawdziwą wielką damą. Mam nadzieję, że w głowie ci się nie poprzewraca
i nie zapomnisz o swojej dobrodziejce. W końcu to moja zasługa!
CALINECZKA
Ale
ja nie chcę wychodzić za Kreta.
MYSZ
Słucham?
Pewnie się przesłyszałam?
CALINECZKA
Nie
chcę być żoną Kreta!
MYSZ
Co
za niewdzięczność! Czego ja się doczekałam za moje dobre serce! Jak to nie
chcesz? Chyba rozum postradałaś?
CALINECZKA
Nie
chcę mieszkać pod ziemią. Ja kocham słońce, śpiew ptaków, ja....
MYSZ
Cicho
bądź! Bo cię ugryzę. Wyjdziesz za Kreta i już! Zabieraj się do szykowania
wyprawy ślubnej. Już!
SCENA VII
Zmiana dekoracji – las, woda. Na scenę wchodzi Calineczka.
CALINECZKA
Do
widzenia, kochane słoneczko! Do widzenia, najdroższe ptaki! Do widzenia, moje
kwiaty. Żegnajcie. Już nigdy was nie zobaczę!
JASKÓŁKA
Calineczko!
Calineczko!
CALINECZKA
Jaskółko!
Moja jaskółko! Nawet nie wiesz, jak bardzo pragnęłam ciebie zobaczyć!
JASKÓŁKA
Dlaczego
jesteś taka smutna?
CALINECZKA
Jutro
wychodzę za mąż za Kreta. Będę mieszkać pod ziemią. Nigdy już nie zobaczę
słońca, nie usłyszę ptaków...
JASKÓŁKA
Leć
ze mną! Przed zimą będziemy daleko stąd, w ciepłych krajach. Tam zawsze kwitną
kwiaty. Tam nie ma zimy. Leć ze mną Calineczko!
CALINECZKA
O,
tak, polecę z tobą. Zabierz mnie stąd jak najdalej!
MYSZ
Zatrzymaj
się! Ty niemądre dziecko! Jak mogłaś odrzucić tak wspaniałego męża. Jak mogłaś
być tak niewdzięczna!
SCENAVIII
Zmiana dekoracji – ogród. Na scenie wśród kwiatów leżą
zwinięte w kłębuszki elfy. Wchodzi jaskółka i Calineczka.
CALINECZKA
Jak
tu pięknie! Jestem taka szczęśliwa.
JASKÓŁKA
Będę
cię odwiedzać. Mieszkam tam niedaleko.
CALINECZKA
Dziękuję
za wszystko, kochana jaskółko.
Jaskółka schodzi ze sceny. Calineczka biega między kwiatami.
Budzą się elfy. Ostrożnie podchodzą do dziewczynki.
KSIĄŻĘ ELFÓW
Witaj
śliczna panienko w naszym ogrodzie.
CALINECZKA
Kim
jesteście?
ELFY
Jesteśmy
elfy – duszki kwiatów.
ELF
1
Oto
nasz książę.
ELF
2
Zostań z nami!
KSIĄŻĘ
ELFÓW
Zostań
moją żoną.
CALINECZKA
Ja
chyba śnię? To nie może być prawda?
Nadlatuje jaskółka
JASKÓŁKA
To
prawda Calineczko, prawda! Jesteś elfem, jak one. Zostań księżniczką tego
ogrodu. Zasłużyłaś na to.
Calineczka podaje dłoń swojemu narzeczonemu i schodzą ze
sceny.