środa, 15 października 2014

SREBRNY GROSZ

Dorota Dankowska

Na motywach baśni Hansa Christiana. Andersena


DEKORACJA: pusta scena, aktorzy ubrani na czarno, różnią się tylko nakryciami głowy. Spośród monet i groszy wyraźnie powinien wyróżniać się srebrny grosz..

REKWIZYTY: płachty materiału błękitnego, granatowego, czerwonego.

SCENA 1

( Gra muzyka monety tańczą. Słychać pobrzękiwanie.)

MONETA 1:
A zatem wróciłeś.
MONETA 2:
Miałeś wiele szczęścia.
GROSZ 1:
Opowiedz nam swoją historię
GROSZ 2:
Opowiedz!
SREBRNY GROSZ:
Skoro nalegacie. Zacznę od naszych narodzin.
WSZYSCY:
W naszej mennicy?
SREBRNY GROSZ:
Tak w naszej mennicy

SCENA 2
Pieniądze otaczają go w kółko. Tańczą. Wykonują króciutką etiudę teatralno- ruchową pt. „Narodziny”.

MONETY:
Nowy srebrny grosz! Nowy srebrny grosz!
MONETA 1
Jak błyszczy!
MONETA 2
Jak się mieni
MONETA 3
Jaki on piękny!
SREBRNY GROSZ
Witajcie kochani! Jak miło was poznać. Szkoda, że tak krótko. Pewnie teraz powędruję w  daleki świat. Może jeszcze się spotkamy!

SCENA 3

Etiuda teatralna: ludzie chodzą po scenie przekazują sobie wzajemnie srebrny grosz. Stop – klatka.

SREBRNY GROSZ:
To jest życie! Jestem w ciągłym ruchu. U nikogo nie zatrzymuję się na dłużej. Ledwie kogoś poznam już się rozstajemy.

Ciąg dalszy etiudy. Stop – klatka:

MĘŻCZYZNA 1
O srebrny grosz! Wyjeżdżam za granicę. Wezmę cię, abyś przypominał mi o ojczystej ziemi.
SREBRNY GROSZ
To cudownie! Teraz dopiero zaczną się przygody. Wyjadę w obce kraje. Zobaczę kawał świata! Hura!

(Etiuda teatralna: Ludzie wędrujący po scenie . Srebrny grosz wędruje zawsze w towarzystwie mężczyzny. Stop – klatka.)

SREBRNY GROSZ
Spotykam różne monety. Wpadają i wypadają z sakiewki. A ja? Podróżuję, ale nie wiem dokąd. Bo niby skąd mam wiedzieć, skoro siedzę tu zamknięty.

(Taniec monet.)

SREBRNY GROSZ:
Hej wy, monety! Jakie jesteście?
MONETA 4:
Francuskie.
MONETA 5:
Włoskie.
MONETA 1:
Niemieckie
MONETA 2:
Hiszpańskie.
SREBRNY GROSZ:
A wiecie gdzie się znajdujemy?
MONETA 4:
W Paryżu.
MONETA 5
W Rzymie.
MONETA 1
W Berlinie.
MONETA 2
W Madrycie
SREBRNY GROSZ:
A zatem jestem w świecie, którego nie mogę oglądać. Bo co można zobaczyć z dna sakiewki? Lepiej było żyć w kraju rodzinnym. Przynajmniej nikt mnie w zamknięciu nie trzymał. Każdy cieszył się z mojego posiadania.


SCENA 4
Etiuda teatralna: - ludzie wędrują po scenie w różnych kierunkach. Srebrny grosz maszeruje przy mężczyźnie. Próbuje wyglądać zza jego pleców. Wreszcie powoli odłącza się od niego zniżając się do ziemi. Turla się Stop – klatka.

SREBRNY GROSZ
Jestem wolny! Udało się! Jaki świat jest piękny! Znowu będę w ciągłym ruchu. Znowu będę ceniony i podziwiany. Jakie życie jest piękne!
(Etiuda cd. Ludzie chodzą po scenie zatrzymują się i idą dalej. Srebrny krąży miedzy nimi. Wreszcie zatrzymuje się miedzy mężczyzną i kobietą.)
KOBIETA 1
Co to za grosz?
MĘŻCZYZNA 2:
To przecież nie jest tutejsza moneta! To fałszywy pieniądz. Nic nie wart!
( Wszyscy ludzie otaczają srebrny grosz)
WSZYSCY:
Fałszywy grosz. Nic nie wart! Nic nie wart! Nic nie wart!
SREBRNY GROSZ:
Jak to fałszywy? Przecież jestem ze srebra. Mam dobry dźwięk i rysunek. Jak to nic nie wart?
WSZYSCY:
Fałszywy grosz, nic nie wart!  
(Odwracają się i stają tyłem rozrzuceni po scenie.)

 

SCENA 5

 W rytm muzyki wbiegają różnorodne monety i grosze. Srebrny grosz w bezruchu leży na środku sceny.
GROSZ 1:
Biedaczysko! Dopiero teraz zacznie się jego groza!
GROSZ 2:
Niechciany, podrzucany.
MONETA 1:
Fałszywy. Utrapienie z takim groszem. Nikt się nim nie chwali.
MONETA 2:
Każdy go się wstydzi.
MONETA 3:
Ludzie próbują  przemycać go między nami prawdziwymi monetami.
MONETA 4:
Czasami się udaje, a czasami nie!
MONETA 5
Marne takie życie!
PIENIĄDZE
Marne!
SREBRNY GROSZ
Marny ja grosz. Na świecie ma się takie znaczenie, jakie komu świat przypisuje.
(Etiuda teatralna: srebrny grosz popychany jest od człowieka do człowieka aż wpada w ręce staruszki. Stop - klatka )


STARUSZKA
Fałszywy pieniądz! Że też mnie się to przytrafiło. Muszę go podrzucić komuś ukradkiem. Może piekarzowi?
(Etiuda teatralna: Staruszka kupuje chleb – piekarz odrzuca jej fałszywy pieniądz. Srebrny grosz znowu jest przerzucany z ręki do ręki. Stop – klatka.)

STARUSZKA
A może ty jesteś grosz szczęścia? Tak, ty możesz zostać groszem szczęścia. Zrobię w tobie dziurkę i dam na szczęście dziecku sąsiadki.
(Etiuda teatralna: stop klatka zostaje zwolniona. Wszyscy chodzą po scenie w różnych kierunkach i mówią chórem rytmicznie.)

WSZYSCY
Grosz szczęścia, grosz szczęścia, grosz szczęścia!

SĄSIADKA
Czy jesteś groszem szczęścia to się dopiero okaże. Przemycę cię z innymi monetami i kupię za ciebie los. Może szczęśliwy.

Wszyscy chodzą po scenie w różnych kierunkach i mówią chórem rytmicznie.

WSZYSCY
Kupi los, szczęśliwy los!

Etiuda teatralna: : srebrny grosz popychany jest od człowieka do człowieka aż wpada w ręce mężczyzny nr1.Stop- klatka

MĘŻCZYZNA 1
A co to za pieniądz? Fałszywka? Chwileczkę, jakiś znajomy? To srebrny grosz z mojego ojczystego kraju. Dobry poczciwy grosz z ojczyzny. Schowam cię i zbiorę do ojczystego kraju.

Etiuda teatralna: monety chwytają długie kawałki błękitnego i granatowego materiału poruszając nimi niczym morskie fale . Ludzie chwytają czerwony materiał wchodzą na niego, trzymając go udają rejs statkiem. Stop-klatka.

SCENA 6

Z pokładu statku schodzi srebrny grosz. Zwraca się do widowni.

SREBRNY GROSZ
I wreszcie wróciłem do rodzinnego kraju. Koniec poniżania. Koniec niedoli. Nadszedł czas radości. Pamiętajcie, nie wolno się poddawać. Po nocy wstaje dzień. Każdy dochodzi kiedyś do swoich praw.